Przed wiekami wilki stanowiły plagę na całych Mazurach, gdyż znajdowały tam, w dzikich odstępach puszczańskich, znakomite warunki do przeżycia. Wyniszczały zwierzynę łowna, bydło domowe i inwentarz oraz atakowały, szczególnie w okresach ciężkich zim, ludzi, zabijając ich lub zakażając śmiertelna choroba wścieklizna. W Prusach Wschodnich, na początkach XIX w., po okresie wojen napoleońskich było szczególnie dużo wilków.
Kiedy w roku 1921 Oleckie Towarzystwo Rolnicze (Landwirtschaftlichen Kreisverein Oletzko) miało obchodzić 100 - lecie założenia pomyślano aby w lesie na wschód od Chełch (Chelchen Wald) upamiętnić swego członka, który był znany i poważany nie tylko w okręgu oleckim ale i szeroko poza nim. Wspomnienie uwieczniono na prawie 3 metrowym granitowym obelisku, na którym wyryto napis: „Zum Andenken an Friedrich Seydel 1836- 1916” („Ku pamięci Friedricha Seydela 1836- 1916”).
Nie opodal wsi Gryzy na wąskim przesmyku między jeziorami Dybowskim a Długim znajduje się wzniesienie o wysokości 167 m zwane Grodziskiem. Według Guisego, który na początku XIX wieku inwentaryzował ślady dawnych umocnień obronnych, był to „gród w lesie między Jurkami a Rogojnami, dwie mile na zachód od Olecka”, noszący nazwę „Grodzisko”. Obecnie wzniesienie porośnięte jest lasem, ale jego kształt jest wyraźnie zaznaczony w terenie. Współcześnie nie prowadzi się tu prac badawczych.